Tullimann Bendikowski
Średniowiecze znamy z lekcji historii, każdy z nas słyszał o bitwach, turniejach rycerskich czy władcach tamtych czasów. Ale jak naprawdę wyglądało wtedy życie człowieka? Z czym musieli się na co dzień zmagać mieszkańcy warownych zamków czy skromnych wiejskich zabudowań?
Jak radzono sobie z chorobami w czasach gdy brakowało dzisiejszej wiedzy medycznej lub z podróżowaniem, kiedy najbardziej zaawansowanym pojazdem był wóz ciągnięty przez konia?
Na te i wiele innych pytań odpowiada autor polecanej w tym tygodniu książki. „Przeżyj rok w średniowieczu” to fascynująca lektura, w przystępny sposób opowiadająca o życiu ludzi w tamtym okresie. Autor podzielił ją na dwanaście rozdziałów zgodnie z miesiącami w roku, w każdym zajmując się innym zagadnieniem. Co istotne, opowiada on o bardzo praktycznych sprawach dnia codziennego, dotyczących zarówno tzw. wyższych sfer jak i zwyczajnych mieszkańców wsi i miasteczek.
Oprócz sporej dawki wiedzy historycznej lektura „Przeżyj rok w średniowieczu” pozostawia po sobie pytanie – jak my, osoby żyjące w XXI wieku poradzilibyśmy sobie w tamtych czasach?
Serdecznie polecamy książkę Tullimanna Bendikowskiego – idealną na długie letnie wieczory.
Jak radzono sobie z chorobami w czasach gdy brakowało dzisiejszej wiedzy medycznej lub z podróżowaniem, kiedy najbardziej zaawansowanym pojazdem był wóz ciągnięty przez konia?
Na te i wiele innych pytań odpowiada autor polecanej w tym tygodniu książki. „Przeżyj rok w średniowieczu” to fascynująca lektura, w przystępny sposób opowiadająca o życiu ludzi w tamtym okresie. Autor podzielił ją na dwanaście rozdziałów zgodnie z miesiącami w roku, w każdym zajmując się innym zagadnieniem. Co istotne, opowiada on o bardzo praktycznych sprawach dnia codziennego, dotyczących zarówno tzw. wyższych sfer jak i zwyczajnych mieszkańców wsi i miasteczek.
Oprócz sporej dawki wiedzy historycznej lektura „Przeżyj rok w średniowieczu” pozostawia po sobie pytanie – jak my, osoby żyjące w XXI wieku poradzilibyśmy sobie w tamtych czasach?
Serdecznie polecamy książkę Tullimanna Bendikowskiego – idealną na długie letnie wieczory.